Emotikony, alfabet młodzieży, czy narzędzie marketingowe? A może jedno i drugie? Zgadza się, dla osób młodych emotki są zupełnie naturalną składową wiadomości, często nawet zawodowych, starszym przychodzi to trudniej. No bo jak to? Kropka, kreska, kropka, nawias. To przecież jak alfabet Morse`a, ciężko się w tym połapać. Spójrzmy, jak rozumieć emotikony i jak je stosować, żeby nadać im odpowiedniego znaczenia. Początki. Emotikony pochodzą z wczesnych lat 80tych, to wtedy zaczęto używać najbardziej popularnej uśmiechniętej buźki, czyli dwukropka i znaku zamknięcia nawiasu. Oczywiście, pierwsze emotki nie zamieniały się, jak obecnie w żółte buźki, nie wykonywały żadnych ruchów, były kombinacjami znaków z klawiatury. Szybko jednak zyskały na popularności, wraz z rozwojem komunikatorów…
-
-
Znaczenie komunikacji na Twitterze w budowaniu świadomości marki
Ilość marek we współczesnym świecie może przyprawić o zawrót głowy. Ich ogromna różnorodność sprawia, że wiele z nich jest mało rozpoznawalnych. A właśnie świadomość marki, czyli rozpoznawalność jej odmienności, jest jednym z głównych powodów jej wysokiej sprzedaży. Jednym z narzędzi pomocnych w jej budowaniu jest Twitter. Czym jest świadomość marki? Wysoka świadomość marki to coś, o czym marzy jej każdy właściciel. Na początek ważne jest, aby dana marka była kojarzona z konkretną branżą. Jeszcze lepiej, gdy po dłuższym czasie budowania jej świadomości, marka posiada własną odmienność na tle konkurencji. Tylko nielicznym udaje się jeszcze więcej: nazwą danej marki określa się podobne produkty całej branży. Przykładami z języka polskiego mogą tu…