Promocja eRzecznika w sieci bardzo często kojarzy się z buzz marketingiem, co zupełnie nie ma odzwierciedlenia w praktyce. Są pewne podobieństwa, być może też stosuje się obydwie te formy reklamy na zbliżonych stronach internetowych. Jednak wychodzi się z zupełnie innych założeń i wydźwięk wpisów także ma inną głębię. Czym jest więc eRzecznik i jak można go wykorzystać w branży motoryzacyjnej?
Czym jest promocja typu eRzecznik?
Decydując się na marketing z wykorzystaniem narzędzia eRzecznik, chodzi o to, żeby firma stała się bardziej rozpoznawalna w sferach internetu. Ludzie tam najczęściej poszukują odpowiedzi na ważne dla nich kwestie. Są to pytania, które dotyczą określonej branży – ściśle lub luźno z nią powiązane. Najczęściej promocja ta ma miejsce na forach internetowych. Promocję eRzecznik spotyka się też wszędzie tam, gdzie można zamieścić dłuższą wypowiedź, która spotka się z reakcją w postaci komentarzy, dodawane w polu pod tym wpisem.
Dlaczego branża motoryzacyjna promuje się w sieci?
Okazuje się, że podobnie jak komputery, czy konsole do gier, coraz częściej zdalnie kupuje się również samochody. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ obecnie klient zainteresowany samochodem, dokładnie zapoznaje się ze wszelkimi detalami na jego temat, zanim dokona zakupu. Oznacza to, że spotkanie w salonie i rozmowa z dealerem zupełnie mija się z celem. Konsument dokładnie wie, co sprawiło, że wybrał właśnie ten model, a nie inny. Liczy się również jego czas. Zamawiając samochód przez Internet, nie musi stać w korkach na mieście ani czekać, kiedy zostanie obsłużony w salonie, jeżeli jest wielu chętnych.
Jak sprawdza się eRzecznik w motoryzacji?
W motoryzacji firmy, które specjalizują się w sprzedaży bezpośredniej, najczęściej do promocji swojej działalności wykorzystują social media. Jak działa eRzecznik w takim obszarze, który w ogóle nie przypomina for internetowych? Są różne sposoby tak naprawdę – jedni idą w stronę mniej poważnej konwersacji z potencjalnymi klientami, by wpasować się w „atmosferę” portalu społecznościowego.
Takie firmy więc najczęściej zwracają na siebie uwagę poprzez zamieszczanie treści, które mają sprawić, czy odwiedzający poczuje się lepiej po ich przeczytaniu. Trzeba jednak mieć świadomość, że takie wpisy nie przyciągną osób, które chciałyby się faktycznie dowiedzieć czegoś pożytecznego dla siebie na temat konkretnej marki samochodu, modelu, czy branży motoryzacyjnej.
Jednak tacy użytkownicy portali typu social media również znajdą coś dla siebie. Gdzie – oczywiście u konkurencyjnej firmy, która przeanalizowała, czego odbiorcy najbardziej potrzebują. Można już teraz natrafić w tym miejscu w sieci na przykład na wypożyczalnie samochodów, które promują się poprzez zamieszczanie dłuższych, merytorycznych wpisów. Takie posty mają przede wszystkim dostarczać odbiorcom przydatnych informacji, jakich potencjalni klienci wcześniej nie znali.
Czy to się sprawdza? Oczywiście, chociaż w tym przypadku trzeba wykazać się cierpliwością. Firmy, które preferują taką formę promocji eRzecznik, najczęściej nie zamieszczają wpisów, które wiążą się bezpośrednio z ich działalnością. Zatem jest to taka promocja okrężną drogą, jednak w ten sposób można przyciągnąć osoby, które są faktycznie zainteresowane motoryzacją.