Marketing szeptany jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się zjawisk biznesowych ostatnich lat. Jest to obecnie bardzo ważna gałąź nowoczesnego marketingu. Skąd wziął się ten fenomen i gdzie jest jego źródło?
Z ust do ust
Popularna „szeptanka” istnieje w relacjach międzyludzkich już od wieków. Chęć podzielenia się ze znajomymi osobami swoją opinią na temat jakiegoś wydarzenia czy dokonanego produktu leży po prostu w naturze ludzkiej. Z pewnością wszystkim znane jest określenie „poczty pantoflowej”. Krąg odbiorców takich wiadomości był jednak bardzo zawężony. Ograniczał się w zasadzie do przekazywania ich „z ust do ust” w kręgu znajomych. Czasem rozprzestrzenianie się szeptanych informacji równało się z przekazywaniem zwykłych plotek. Jednak polecanie różnych produktów czy usług przez znajomych upowszechniło się na tyle, że stało się podstawą różnych biznesów.
Zrób to sam
Niewielkim postępem, w stosunku do tradycyjnej „szeptanki” było upowszechnienie się kserokopiarek. Ludzie, którym chciało się stworzyć coś własnego, zaczęli wydawać proste gazetki powielane na kopiarkach. W najprostszej formie były to to napisane ręcznie teksty i obrazki. Ważne jednak było to, że wiele osób mogło już wyrazić swoje opinie w postaci drukowanej. Opiniami tymi dzielili się z kręgiem kilkudziesięciu lub więcej odbiorców. Dobrym przykładem jest tutaj zjawisko fanzinów muzycznych, popularnych w latach 80 i 90. Ich twórcy tworzyli wpisy (artykuły) na temat rożnych płyt czy koncertów, które były pewnego rodzaju wskazówkami dla ich czytelników.
Internet oknem na świat
Wszystko zmieniło się diametralnie w momencie upowszechnienia się na świecie sieci Internet, a zwłaszcza stron www. Jednak w przypadku marketingu internetowego była to bardziej ewolucja niż rewolucja. Pod koniec lat 90 XX wieku przeglądanie stron internetowe stało się codziennością w większości domów. Jednakże wtedy było traktowane bardziej jako hobby i trochę tez luksus. Aby podłączyć się do Sieci, należało odłączyć telefon, a godzina surfowania była relatywnie droga. W związku z tym, pierwsze fora, które wyrastały jak grzyby po deszczu, nie miały zbyt dużego zasięgu. Także pierwsze aplikacje do rozmów między internautami (IRC czy ICQ) mimo swej popularności, nie miały zastosowania biznesowego.
Mocniejsza sieć i nowe technologie
W połowie pierwszej dekady XXI wieku można było zauważyć szybszy rozwój Internetu i wszystkich zjawisk z nim związanych. Upowszechniły się wreszcie stałe łącza, a strony www stawały się coraz atrakcyjniejsze w odbiorze. Dodatkowo coraz powszechniejsze stawały się mobilne urządzenia: najpierw laptopy, później smartfony. Sfera monetarno-biznesowa coraz śmielej wchodziła do sieci, wykorzystując internetową bankowość i sklepy on-line. Zjawisko marketingu szeptanego coraz śmielej przenosiło się też do sfery internetowej, na początku ograniczając się w zasadzie do forów i poczty elektronicznej.
Marketing internetowy
Bardzo ważnym czynnikiem w rozwoju marketingu szeptanego było powstanie tzw. mediów społecznościowych. W bardzo krótkim czasie serwisy założone w latach 2004-2010 stały się ważną częścią życia społecznego. Serwis społecznościowy Facebook, mikroblog Twitter, serwis filmowy YouTube, czy serwis hostingu zdjęć Instagram stały się obszarem do publikacji wpisów. Właśnie dostępność i łatwość tworzenia owych wpisów sprawiły, że właśnie zakończona dekada stała pod znakiem marketingu internetowego. Jego rodzajami, oprócz „szeptanki”, są: content marketing, influencer marketing czy instytucja eRzecznika.
Teraźniejszość
U progu nowej dekady marketing szeptany wydaje się być w świetnej kondycji. Liczne badania pokazują trend, w którym ponad 80% użytkowników sieci ufa opiniom wystawionym przez innych użytkowników. Nawet, jeśli nie kupują oni jakiegoś produktu w Internecie, to zwykle sprawdzają opinie na jego temat. Agencje marketingowe wykorzystają ten fakt prowadząc kampanie marketingu szeptanego na forach i w mediach społecznościowych. Odpowiednie moderowanie dyskusji, założenie brakującego wątku, czy zamieszczenie kilku pozytywnych wpisów na temat marki powinno sprowokować innych użytkowników do dyskusji. Marka jest wtedy promowana przez zwykłych użytkowników sieci.
Przyszłość
Wydaje się, że „szeptanka”, jak i cały marketing internetowy mają przed sobą dobry czas. Popularność Internetu na pewno nie osłabnie, biorąc pod uwagę związanie z nim wielu dziedzin życia i gospodarki. Można, więc spodziewać się, że działania marketingowe w sieci będą rozwijać się jeszcze na nowych płaszczyznach.